Słowa Izuni...
Mam siedemnaście lat...Choruje na złośliwy nowotwór kości z
przerzutami do płuc. Choroba zaczęła się niepozornie. To było w
październiku 2007 roku. Ból kolana, wizyta u lekarza pierwszego kontaktu,
badania w kieleckim szpitalu i wyrok nowotwór kosci!!! - Zaczęło mnie
boleć kolano, spuchło. Myślałam, że to może po zajęciach wuefu, że
gdzieś upadlam...
Iza jest już niestety po amputacji nogi...Alee mimo to ma szanse,ma
szanse by żyć!!!
To tylko wstęp z jednej z ostatnich wiadomości na blogu Izy
Ten dzien nie zacząl się jak każdy inny. Jak tylko wstałam, pierwsza
myśl, która pojawiła się w mojej głowie to "sprawdz pocztę". I
sprawdziłam, natychmiast. Wiedziałam, że dziś ma być ostateczna
odpowiedź czy podejmą się tam mojego leczenia...
Więcej dowiecie sie z BLOGA IZY
http://www.iza-domagala.bloog.pl
"NIE POZWÓLMY BY PIENIĄDZE STAŁY SIE BARIERĄ MIĘDZY ŻYCIEM A
ŚMIERCIĄ..."
OSOBY KTÓRE MAJĄ STRONY INTERNETOWE LUB BLOGI BARDZO PROSIMY O
WSTAWIENIE PONIŻSZGO BANERA,TO TAKŻE FORMA POMOCY.
WYSTARCZY SKOPIOWAĆ PONIŻSZY KOD I WKLEIĆ GO W ODPOWIEDNIĄ RUBRYKE NA
BLOGU
<a title="blog Izy" href="http://www.iza-domagala.bloog.pl";
target="_blank"><img
src="http://pu.i.wp.pl/?k=NjcwMDc5MzMsNDY0MjUxMTk%3D&f=inne_kopia.png";
border="0" alt=" " width="528" height="182" />